Praca, zakupy, rozrywka, nauka, wszystko to i wiele innych spraw załatwiamy z jednego miejsca – z naszego fotela. Lepiej zadbajmy, by przebywanie w nim było wygodne i bezpieczne.
Wybór fotela a nasze zdrowie
Praca przy komputerze wydaje się zajęciem bardzo lekkim i nie wymagającym fizycznie. Polega ona przecież głównie na siedzeniu i wykonywaniu drobnych ruchów dłońmi.
A jednak niesie ona za sobą równie istotne zagrożenia dla zdrowia, jak zawody wymagające intensywnej aktywności fizycznej. O ile jednak w ich przypadku czynnikiem ryzyka jest ruch i obciążenie, to w pracy przy komputerze jest dokładnie odwrotnie. Długotrwałe utrzymywanie ciała w nieprawidłowej pozycji i bezruchu może mieć przecież bardzo groźne skutki dla zdrowia.
Dlatego dla wszystkich osób spędzających dużo czasu przed komputerem tak ważny jest dobór odpowiedniego fotela, który pozwoli utrzymać ciało we właściwej pozycji.
Szczególnie dotyczy to graczy komputerowych. O ile bowiem pracując przy „kompie” dość często wykonujemy różne ruchy: sięgamy po dokumenty, odbieramy telefony, wyjmujemy wydruki z drukarki, odchylamy się by pomyśleć itp., to grając często pozostajemy już naprawdę w bezruchu, wykonując tylko mikroruchy myszką i wciskając kilka klawiszy drugą ręką. Dlatego fotel dla zapalonego – lub zawodowego – gracza powinien być wybrany szczególnie starannie.
Siedzisko, oparcie i reszta
Kupując fotel należy zwrócić uwagę na kilka elementów, które zadecydują o wygodzie i zdrowiu użytkownika:
Podstawa fotela powinna przede wszystkim zapewniać możliwość płynnej regulacji wysokości siedziska, przy jednoczesnym zachowaniu jego stabilności. Wybierając konkretny model należy też zwrócić uwagę, czy kółka są dostosowane do powierzchni, na której będzie on stał. Metalowe czy wykonane z twardego tworzywa mogą szybko zniszczyć panele albo miękkie deski podłogowe, a powleczone gumą będą ciężko poruszały się po wykładzinie o długim włosiu.
Uwaga: lepiej unikać podstaw o trzech i czterech ramionach, nie zawsze zapewniają one stabilne podparcie i w pewnych okolicznościach łatwo o wywrotkę na wyposażonym w nie fotelu.
Siedzisko musi być wygodne, dostatecznie obszerne i tak wyprofilowane, by w żadnym miejscu nie powodować ucisku. Powinno ono być delikatnie pochylone w kierunku oparcia, a jego przednia krawędź ma schodzić w dół, tak by nie uciskać ud od dołu. Warto rozejrzeć się za fotelem, w którym będzie opcja regulowania jego głębokości. Odbywa się to poprzez przesuwanie go względem oparcia i ma ogromne znaczenie dla wygody, co doceni każdy, kto siedział kiedyś w czasie wywiadówki na dziecięcym krzesełku.
Oparcie fotela powinno być tak ukształtowane, by oddawać anatomiczną krzywiznę kręgosłupa. Musi ono być odchylone od siedziska o ok 10-15 stopni i dawać możliwość dalszego wychylenia w momentach relaksu. Zdecydowanie lepszym rozwiązaniem są modele o wysokich oparciach, które pozwalają na swobodne podparcie głowy, niż te niskie, sięgające tylko do linii ramion lub niżej. Doskonałym wyborem będzie również fotel zaopatrzony w osobny – koniecznie regulowany – zagłówek.
Podłokietniki to często lekceważona część fotela. Tymczasem pełnią one bardzo ważną rolę. Powinny mieć regulowaną wysokość, tak by zapewnić rękom stabilne podparcie, oraz być w miarę miękkie i dostatecznie szerokie, by przedramiona mogły na nich pewnie spoczywać. Osoby dużo korzystające z myszki mogą poszukać modelu z podłokietnikami odchylanymi w bok, co znacznie ułatwia długotrwałe operowanie nią.
Bardzo istotnym elementem fotela jest materiał, jakim jest on pokryty. Ważne, by umożliwiał on jak najlepszą wentylację ciała, co zapobiega jego nadmiernemu przegrzewaniu się. Doskonale sprawdzają się tu różnego rodzaju siatki czy materiały o grubych splotach. Wybierając fotel pokryty skórą czy jej syntetycznym odpowiednikiem, warto poszukać modelu pikowanego lub z grubymi przeszyciami ułatwiającymi dopływ powietrza do ciała.
Na przekór regułom
Zanim jednak znajdziemy swój idealny fotel i zatopimy się w nim przed komputerem, zastanówmy się, czy nie bliższe jest nam podejście alternatywne. Mówi ono, że miejsce pracy biurowej powinno być niezbyt wygodne. Ot. proste drewniane krzesło, specjalny klęcznik, albo wręcz stół na tyle wysoki, by pracować przy nim na stojąco. Chodzi o to, by zmusić się do częstych zmian pozycji i robienia krótkich przerw na odpoczynek. Taka niewygoda ma więc paradoksalnie zapobiegać zmęczeniu i pozostawaniu w szkodliwym dla naszego ciała bezruchu, o którym była mowa powyżej.
Decydujmy więc, wygoda czy ruch? Tak czy inaczej fotel do biurka musimy wybrać starannie. W końcu spędzimy w nim sporą część życia.
Autor tekstu:
Mariusz Borowy
Dziennikarz-freelancer, wyprowadził się z miasta, mieszka i pracuje na Podlasiu, gdzie prowadzi wieczny remont chatki z 1927 r. Publikuje w wielu czasopismach i gazetach, m.in. Newsweek, Gazeta Wyborcza, Forbes, Żyjmy dłużej, Podróże. Pasjonat nowoczesnej architektury i technologii. Ostatnio zrealizował swoje marzenie i ukończył najlepszą w Polsce szkołę stolarską w Garbatce Letnisku. W ten sposób spełniło się proroctwo jego wychowawczyni z liceum, o tym, że jak tak dalej pójdzie, to wyląduje w zawodówce. Wylądował, a obecnie planuje przystąpić do egzaminu czeladniczego.
Opinie