Pokój dziecięcy na poddaszu – strefa ALL-IN-ONE
Urządzenie pokoju dziecka to spore wyzwanie. W końcu musi się w nim znaleźć cały jego świat. O ile my, dorośli, mamy oddzielne pomieszczenia do spania, relaksu czy pracy, w przypadku najmłodszych członków rodziny mamy do czynienia z modelem ALL-IN-ONE. Dlatego tworząc dla nich przestrzeń do życia, musimy pamiętać o łóżku, biurku, szafkach i strefie do zabawy. Czy ograniczone skosami poddasze jest w stanie to wszystko pomieścić?
Poddasze to często trochę zapomniana i niewykorzystana przestrzeń. Zarówno w domach jedno- jak i wielokondygnacyjnych służy zazwyczaj za graciarnię. Wchodzimy na nie tylko z konieczności, kiedy nie umiemy definitywnie rozstać się ze starym przedmiotem, a potrzebujemy zrobić miejsce w naszej kuchni, salonie czy łazience nowemu, lub kiedy musimy się dostać na dach w jakimś „wyższym” celu.
A to dlatego, że z góry nomen omen zakładamy, że dominujące na nim skosy i niskie ścianki kolankowe dyskwalifikują je jako przestrzeń do codziennego życia. Tymczasem poddasze może okazać się doskonałą oazą dla dziecka. Wystarczy je tylko odpowiednio zaaranżować.
Bezpieczeństwo ponad wszystko
Urządzając pokój dziecięcy na poddaszu, w pierwszej kolejności powinniśmy pomyśleć nad zapewnieniem jej bezpieczeństwa. Co prawda zamontowane okna w płaszczyźnie dachu zwykle są poza zasięgiem malców, ale na wszelki wypadek lepiej je zabezpieczyć. Można w tym celu posłużyć się klamką z kluczem lub inną blokadą – na rynku dostępne są najróżniejsze systemy, dzięki którym dziecko samo go sobie nie otworzy. Przemyślanym posunięciem będzie rozmieszczenie wszelkich elementów wyposażenia pod skosami, tak by zostawić dziecku maksymalnie dużo miejsca do brykania w wyższej części pokoju. Ten zabieg z dużym prawdopodobieństwem uchroni je przed rozbiciem głowy.
Z roletą na słońce!
Wystawione bezpośrednio na działanie słońca poddasze jest narażone na zbytnie nagrzewanie się. I choć okna dachowe zapewniają dostęp niezbędnego naturalnego światła do wnętrza, warto pomyśleć o założeniu na nie rolet lub żaluzji. W końcu nie ma nic bardziej męczącego dla dziecka od przebywania w dusznym, gorącym pomieszczeniu, a w przypadku dużego zaciemnienia zawsze można ratować się sztucznym oświetleniem. Przy szczególnie dużym nasłonecznieniu sprawdzą się rolety ze specjalną powłoką odbijającą promienie słoneczne, dzięki którym można zbić temperaturę o kilka stopni. Jeszcze lepszym rozwiązaniem wydają się być markizy zatrzymujące „pocałunki słońca”, zanim dotrą one do szyby. Osłony okienne – zarówno te wewnętrzne, jak i zewnętrzne – mogą być obsługiwane ręcznie lub elektrycznie – za pomocą klawiatury bądź pilota. Niektóre modele reagują na deszcz, światło itp. W ostatnim okresie coraz większą popularnością cieszą się rolety na baterię słoneczną, bez dodatkowego źródła zasilania.
Pamiętajmy także o zapewnieniu odpowiedniej termoizolacji wykorzystując wełnę skalną – o tych kwestiach pisaliśmy już na Ocieplamy Życie i pewnie nie raz będziemy. Taki zabieg pozwoli uniknąć skrajnych temperatur na poddaszu zarówno w ziemie, jak i w lecie.
Aranżacje: ence pence, w której wnęce?
Poddasze mimo swoich ograniczeń stwarza nam szerokie pole do popisu w kwestii zagospodarowania przestrzeni. Najlepszym tutaj rozwiązaniem będą elementy wyposażenia robione pod wymiar. Szafy wnękowe pod połacią dachu, półki na książki lub zabawki oraz schowki zorganizowane w licznych zakamarkach z pewnością lepiej się sprawdzą niż tradycyjne meble niedostosowane do tego rodzaju pomieszczenia. Przy okazji zachowamy więcej miejsca dla dziecka do zabawy. A skoro już o niej mowa, to warto pomyśleć o pokryciu podłogi amortyzującą upadki, tłumiącą hałas i nieelektryzującą się okładziną (np. korkową). Pozostaje nam jeszcze podsunąć biurko do oporu pod najniższą ścianę, postawić łóżko najlepiej pod oknem dachowym z widokiem na kosmos, dorzucić pufę i na specjalne życzenie rozstawić namiot tipi, i możemy już wprowadzać pociechę.
Pokój dziecięcy na poddaszu to bardzo wdzięczna przestrzeń zarówno dla chłopca, jak i dziewczynki. Z całą pewnością zasługuje na dostanie drugiego, bardziej radosnego życia, jeśli do tej pory było tylko biurem rzeczy przedawnionych. Wystarczy tylko uwolnić wyobraźnię albo pożyczyć ją od dziecka.
Przeczytaj też poradnik: Jak ocieplić poddasze? Czym ocieplić poddasze?
Autor tekstu:
Marek Biryt
Marek to specjalista jakich mało w majstrowaniu. Jednak najczęściej majstruje w języku polskim, konstruując rozmaite teksty poradnikowe na Ocieplamy Życie. Wie co to znaczy być inwestorem, bo sam nadzorował budowę własnego domu.
Opinie