Co roku wybucha w naszym kraju kilkaset tysięcy pożarów obiektów budowlanych. Ich skala oraz wielkość poniesionych strat jest zróżnicowana i zależy od takich czynników jak: obciążenie ogniowe spalanych materiałów, występowanie urządzeń przeciwpożarowych czy od czasu przyjazdu jednostek straży pożarnej. Niestety z niszczycielską siłą ognia żaden budynek nie ma szans, jednak dzięki zastosowaniu odpowiednich materiałów termoizolacyjnych – możemy ograniczyć poniesione straty do minimum i uchronić konstrukcję budynku przed zniszczeniem.
Co jest główną przyczyną pożarów w budynkach?
Według statystyk Głównej Państwowej Straży Pożarnej, w latach 2000-2019 jedną z głównych przyczyn powstawania pożarów w budownictwie mieszkaniowym jest instalacja elektryczna oraz niesprawne urządzenia elektryczne. Stanowią one ok. 20 proc. przyczyn wszystkich pożarów w zakładanych okresie i ten poziom utrzymuje się nadal na stałym, bardzo wysokim poziomie.
Przyczyny tego stanu są różne, jednak prawdą jest – że najczęściej zawinił czynnik ludzi. Wielokrotnie instalacja elektryczna, zwłaszcza w budynkach istniejących jest w nieodpowiednim stanie technicznym. Szereg eksploatowanych instalacji wykonanych jest z aluminium, zabezpieczenia funkcjonujące w instalacji są niesprawne lub niepoprawnie dobrane. Dodatkowo, instalacja elektryczna w poszczególnych obwodach jest coraz bardziej przeciążana, czego powodem jest rosnący standard życia i coraz większa liczba urządzeń elektrycznych. Te informacje powinny przekonać, zarówno architekta jak i inwestora – do wyboru takich materiałów izolacyjnych, które są ognioodporne. Warstwa izolacyjna musi nie tylko chronić pomieszczenia przed stratami ciepła w zimie, nagrzewaniem budynku w okresie letnim, szkodliwym wpływem zewnętrznego hałasu, ale także przed niszczycielską siłą ognia.
Dlaczego warto zabezpieczać każdy budynek przed ogniem?
Wszelkie zabezpieczenia przed pożarami są podyktowane bardzo racjonalnymi pobudkami. Zwróćmy uwagę, że w trakcie wystąpienia pożaru, człowiek narażony jest na kilka elementów tj. ogień, wysoka temperatura oraz dym Pożar rozwija się cyklicznie i osiąga pełny rozwój przez objęcie płomieniem całego pomieszczenia. Podczas przejścia pożaru do tej fazy może nastąpić rozgorzenie lub wsteczny ciąg płomienia. Następuje gwałtowny wzrost temperatury do ok. 800-1200°C – tak wysoka temperatura powoduje rozpuszczanie się wielu materiałów w pobliżu. Dym z kolei zawiera w sobie tlenek węgla oraz wiele toksycznych substancji, które są uwalniane z palących się materiałów. Według statystyk, około 80 % śmiertelnych ofiar pożarów to nie ofiary szalejącego ognia, a zatrucia dymem. Stanowi on największe zagrożenie dla służb ratowniczych, ponieważ zmniejsza widoczność, utrudnia oddychanie i wydłuża czas ewakuacji.
Ochrona przeciwpożarowa domu
Spośród dostępnych na rynku materiałów izolacyjnych, do niepalnych możemy zaklasyfikować celulozę, wełnę mineralną oraz piankę PUR. W przypadku celulozy, materiał ten podczas pożaru zwęgla się na powierzchni i to w bardzo niskiej temperaturze (poniżej 100°C), co spowalnia rozprzestrzenianie się ognia w izolacji. Podobnie Pianka PUR, zarówno otwarto- jak i zamknięto-komórkowa zaliczana jest do materiałów samogasnących i nierozprzestrzeniających ognia. Jednak pianka poliuretanowa wydziela toksyczny cyjanowodór, który jest szkodliwy dla osób przebywających w pobliżu palącego się materiałów.
Najwięcej zalet posiada właśnie wełna mineralna, jednak na rynku wyróżniamy dwa rodzaje wełn – szklana i skalna. Choć obie są ognioodporne i mają dobre właściwości akustyczne, różnią się jednak kilkoma cechami. W kwestii odporności na ogień, większą ma wełna skalna – wytrzymuje do 1000°C, w przeciwieństwie do szklanej, której temperatura maksymalna wynosi 600-700°C. Z tego względu Izolacja ze skalnej wełny mineralnej, dzięki niepalności (najwyższa klasa reakcji na ogień A1) przyczynia się do poprawy poziomu bezpieczeństwa pożarowego w budynkach, stanowiąc jednocześnie bezpieczną barierę przeciwpożarową.
Dlatego budując lub remontując dom, warto rozważyć wykonanie skutecznej ochrony przeciwpożarowej. Oczywiście, najbezpieczniej jest stosować ocieplenia z wełny skalnej i tynku o klasie reakcji na ogień minimum A2-s3, d0 – które w żadnym stopniu nie przyczyniają się do rozprzestrzeniania ognia. Jest to uzasadnione, zwłaszcza gdy mamy wymóg wykonania przegród oddzielenia przeciwpożarowego. Taki wymóg dotyczy budowania niepalnych izolacji na ścianach zewnętrznych w nowych budynkach powyżej 25 m. Dotyczy on również nowych budynków mieszkalnych, w przypadku ich usytuowania bezpośrednio w granicy działki. Jeśli uzyskamy zgodę na takie rozwiązanie – to od strony sąsiada na całej powierzchni musi znaleźć się ściana oddzielenia przeciwpożarowego w odpowiednie klasie odporności ogniowej.